Ministerstwo Zdrowia skierowało planuje nową wersję tzw. rozporządzenia sklepikowego. Zgodnie z zapowiedzią ministra K. Radziwiłła projekt znacznie łagodzi wymagania wobec szkolnych sklepików, pozwala na sprzedaż większej liczby produktów i jest znacznie mniej szczegółowy od obowiązujących teraz regulacji.
Chcemy odejść od zakazów na rzecz promocji zdrowej diety – mówił minister K. Radziwiłł o planowanej zmianie rozporządzenia, które reguluje zasady żywienia w szkołach.
Nowy projekt nie ogranicza listy produktów, które będą mogły być dostępne w szkolnych sklepikach. Warunkiem jest tylko nie przekraczanie określonych norm zawartości cukru, tłuszczu, sodu i soli w danym produkcie.
Zgodnie z nowym projektem rozporządzenia MZ w szkołach będą mogły być sprzedawane produkty, które nie zawierają więcej niż:
- 15 g cukru na 100 g /ml produktu
- 15 g tłuszczu w 100 g /ml produktu
- 0,4 g sodu / 1 g soli w 100 g/ml produktu
- 0,45 g sodu / 1,2 g soli w 100 g/ml w przypadku pieczywa i półcukierniczego i cukierniczego
- 10 g cukru / 250 ml w przypadku napoi przygotowywanych na miejscu
Dzieci będą mogły kupić w swoich szkołach czekoladę z 70%. zawartością masy kakaowej. Ministerstwo chce także promować w szkołach owoce, warzywa, żywność bogatą w wapń oraz picie wody w miejsce innych, słodkich napojów.
We wrześniu ubiegłego roku Ministerstwo Zdrowia wprowadziło do szkół bardzo szczegółowe normy żywienia dla dzieci i młodzieży, przygotowane przez Instytut Żywności i Żywienia – zdaniem wielu zbyt restrykcyjne. Ze sklepików szkolnych zniknęło tzw. „śmieciowe” jedzenie, ale też wiele popularnych produktów spożywczych. Do tych, które zostały nie można było dodawać soli i cukru.
Zmiany zasad były konieczne, by ograniczyć skutki bezmyślnego objadania. – mówi Irena Guszczyńska, sekretarz Towarzystwa Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą MOJACUKRZYCA.PL
Z analizy prowadzonego przez Towarzystwo programu Zdrowo Jem Jestem Aktywny stanowiącego cykl działań promujących zdrowy tryb życia wśród uczniów i będącego profilaktyką zdrowotną, szczególnie w kierunku wystąpienia cukrzycy typu 2 wśród młodzieży można zauważyć wzrost świadomości znaczenia zdrowego stylu życia.
Nowe rozporządzenie jest potrzebne. – mówi Mariusz Masiarek, prezes Towarzystwa Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą. – Jednak wymaga równoległych działań edukacyjnych. Nie można dopuścić ponownie do sytuacji, w której na szkolnych pólkach królowały „śmieci”. Dodatkowo konieczne są działania, które przeniosą promocje zasad zdrowego żywienia ze szkoły do rodzin.
Zgodnie z zapowiedzią nowe rozporządzenie ma zacząć obowiązywać od nowego roku szkolnego.
A tak wygląda jeden z odwiedzonych przez nas sklepików szkolnych. Katolicka Szkoła Podstawowa w Częstochowie. A więc jednak można…
