Pomagamy w życiu z cukrzycą! KRS 0000022162

Cukrzyca w Polsce: co jeszcze w refundacji jest do zrobienia?

W Polsce powinno się rozszerzyć dostęp do systemów monitorowanie glikemii dla wszystkich osób leczonych insuliną, bez względu na jej rodzaj i dawki. – mówi prof. Leszek Czupryniak. Ponadto zwraca uwagę, że spośród warunków, które uprawniają do refundacji CGM, powinien zniknąć ten „sztuczny”, mówiący o tym, że u pacjenta muszą występować stany nieświadomej hipoglikemii, co może skutkować utratą przytomności. Powstaje tutaj błędne koło.

– Lekarze często nie chcą odnotowywać takich stanów, bo pacjenci mogą utracić prawo jazdy. Ale jeśli pacjent używa CGM, to ma kontrolę nad glikemią i szansa utraty przytomności z powodu niedocukrzenia jest bliska zeru. Pomimo wszystko ten zapis hamuje lekarzy w zlecaniu systemów ciągłego monitorowania glikemii – wyjaśnia w rozmowie z Serwisem Zdrowie specjalista.

Przybliżony koszt CGM po refundacji, która w tym przypadku nie jest całkowita, wynosi 150 zł miesięcznie.

Czy pompy insulinowe są refundowane?

Kolejnym wyrobem medycznym, który pozwala na lepszą kontrolę glikemii, są pompy insulinowe. W Polsce są one refundowane dla osób z cukrzycą typu 1, ale tylko tych poniżej 26. r.ż. Gdy osiągają ten wiek, nie przysługuje im refundacja. Od tego momentu muszą z własnej kieszeni pokrywać koszt jej zakupu, a to kilka–kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zdaniem diabetologa jeśli terapia z pomocą pompy przynosi efekty, to pacjent powinien mieć dalej prawo z niej korzystać, choć być może na zmienionych nieco zasadach.

– Wszyscy dorośli pacjenci z cukrzycą typu 1 powinni móc dalej korzystać z refundacji pompy. Należałoby jednak zmienić jej sposób, bo teraz pacjent dostaje ją na własność, a powinien, być może, mieć tylko prawo do jej dzierżawienia lub wypożyczenia. To powinno być szczegółowo doprecyzowane, co na przykład przeciwdziałałoby odsprzedaży przez pacjentów takiego kupowanego z refundacją sprzętu – zaznacza prof. Leszek Czupryniak.

Co jeszcze w refundacji jest do zrobienia?

Według eksperta istotna jest również kwestia leków stosowanych w terapii cukrzycy typu 2. Jak przyznaje, bardzo dobrze że refundowane są inhibitory SGLT2 i analogi GLP-1, ale nadal obowiązują archaiczne przepisy dotyczące długo działających analogów insuliny.

– Najbardziej zaległa sprawa to jest możliwość refundacji długo działających analogów insuliny w pierwszym kroku insulinoterapii w cukrzycy typu 2 bez nakładania żadnych warunków. To jest około 400–500 tys. pacjentów, którzy przyjmują insulinę w typie 2. Pacjenci oczywiście mają do niej dostęp, ale muszą być leczeni przez pół roku inną insuliną, izofanową, która ma sporo wad. Jej stosowanie wiąże się z istotnym ryzykiem niedocukrzeń. Tak już na świecie nie leczymy, stać nas na stosowanie u pacjentów z cukrzycą typu 2 optymalnych insulin. Dodam, że długo działające analogi są refundowane w cukrzycy typu 1 od samego początku ich stosowania – podkreśla prof. Czupryniak.

Specjalista dodaje też, że obecnie nie mamy wątpliwości, że gdy zaczynamy leczyć insuliną, powinniśmy wchodzić od razu z analogiem długo działającym, m.in. dlatego, że wiąże się to z najmniejszym ryzykiem wystąpienia hipoglikemii.

– To są w sumie proste decyzje do podjęcia przez MZ, i wiemy, że dzięki warunkom finansowym zaproponowanym przez wiodących producentów nie będą to decyzje mające wpływ na budżet refundacyjny – dodaje.

Kolejna sprawa to dostęp do nowoczesnych leków, takich jak flozyny czy analogii GLP-1. Są one refundowane dopiero wówczas, gdy dwa stosowane wcześniej leki nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, pacjent ma źle wyrównaną metabolicznie cukrzycę i charakteryzuje się wysokim ryzykiem wystąpienia chorób układu krążenia.

– Możemy tych leków oczywiście wcześniej używać w terapii, ale wtedy recepta jest odpłatna w 100 proc. i to ogranicza dostęp chorego do takich preparatów. A dane naukowe i kliniczne wskazują na ogromne korzyści z ich stosowania od chwili rozpoznania cukrzycy typu 2 – zauważa specjalista.

Narodowy Fundusz Zdrowia w 2018 r. na refundację związaną z cukrzycą wydał ponad 1,9 mld zł, natomiast w 2022 roku blisko 2,5 mld zł.

źródło: serwis zdrowie.pap.pl

Skip to content