Choć Polacy coraz więcej wiedzą o cukrzycy, u wielu z nich choroba rozpoznawana jest zbyt późno, a związane z nią zagrożenia bywają lekceważone – mówili eksperci podczas debaty zorganizowanej w związku z nadchodzącym Światowym Dniem Cukrzycy. Konferencja w Warszawie z udziałem środowiska diabetologicznego zakończona miłą uroczystością uhonorowania stypendystów programów Towarzystwa Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą rozpoczyna obchody tegorocznego Światowego Dnia Cukrzycy.
Organizatorem obchodów jest Polskie Towarzystwo Diabetologiczne a tematem wiodącym spotkania jest hasło przewodnie tegorocznego dnia cukrzycy – „Cukrzyca: skierujmy na nią oczy, okażmy jej serce”
Niezwykle miłym akcentem będzie wręczenie przedstawicielom grona stypendystów naszych ogólnopolskich programów SŁODYCZ WIEDZY, Drużyna MOJACUKRZYCA.PL i HIPERTALENT stypendiów, które w tym roku zostały ufundowane dzięki koncertowi charytatywnemu, który odbył się podczas Zjazdu Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego w Kielcach.
Na zakończenie niezwykłego dnia wystąpił Julia Walczyna stypendystka Towarzystwa Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą MOJACUKRZYCA.PL oraz finalistka Festiwalu Zaczarowanej Piosenki Fundacji Mimo Wszystko Anny Dymnej.
Tu kilka zdjęć oraz film z uroczystości. Nasi stypendyści wzięli też udział w programie w Trójce – Programie III Polskiego Radia. Audycja Czas niezwykły do odsłuchania
Światowy Dzień Cukrzycy obchodzony jest co roku 14 listopada. Hasło tegorocznych obchodów brzmi „Eyes on Diabetes”, w polskiej wersji – „Cukrzyca: skierujmy na nią oczy, okażmy jej serce” – mówił we wtorek w Warszawie prof. Maciej Małecki, prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego. Cukrzyca zwiększa bowiem – między innymi – ryzyko chorób serca oraz utraty wzroku.
Cukrzyca dotyczy ok. 3 mln osób w Polsce. Często nie daje na początku żadnych objawów, ujawnia się dopiero w postaci groźnych powikłań. To na przykład ślepota, amputacje, niewydolności serca i nefropatia. Jak przypomniał prof. Krzysztof Strojek, konsultant krajowy w dziedzinie diabetologii, jeszcze niedawno na nefropatię cukrzycową zapadał co drugi lub co trzeci pacjent, teraz dotyczy to 17-20 proc. chorych.
– Odpowiedzialność za stan pacjenta spoczywa zarówno na nim samym, jak i na lekarzu oraz zespole terapeutycznym – podkreślił prof. Małecki. Dlatego po 45. roku życia powinno się co roku wykonywać badanie krwi.
Okulista prof. Edward Wylęgała przypomniał o mniej oczywistych niż senność, utrata wagi, ciągłe pragnienie i częste oddawanie moczu objawach – pogorszeniu wzroku związanym ze zmianą właściwości tkanek w oku. Niepokojące mogą być zarówno trudności z czytaniem, jak i pogorszenie widzenia odległych przedmiotów. W zaawansowanej cukrzycy może dojść do retinopatii cukrzycowej, która prowadzi do utraty wzroku.
Profesor zaapelował do Ministerstwa Zdrowia o refundację skutecznych leków na retinopatię – anty-VEGF.
Prof. Artur Mamcarz, kardiolog, przypomniał, że właściwe leczenie pozwala diabetykom nawet na wyczynowe uprawianie sportu – jak w przypadku wioślarza Michała Jelińskiego, złotego medalisty z Pekinu.
Swoje doświadczenia ze źle leczoną cukrzycą przedstawił dziennikarz Michał Figurski, który uczestniczył w debacie. Gdy miał 43 lata, doszło u niego do udaru mózgu, pojawiła się retinopatia cukrzycowa i zaburzenia krążenia w nogach – stopa cukrzycowa.
– Zaniedbania nie muszą być drastyczne. Koledzy zapewniali, że nic mi nie będzie. Nie muszę ćwiczyć ani się odchudzać, mogę zjeść jeszcze jedną czekoladę. W końcu doszło do udaru. Trzeba ludziom tłumaczyć prostym językiem, że jeśli mają cukrzycę, może ona spowodować impotencję, ślepotę czy udar mózgu – przekonywał.
Gdy Figurski zaczął stosować się do wskazówek lekarzy, jego stan znacznie się poprawił – ustąpiły objawy retinopatii i stopy cukrzycowej.